O mnie

Blog jest dalszym ciagiem mojego akwarelowego bloga z onetu
Będę go kontynuowała tutaj

niedziela, 22 kwietnia 2012

Po grudzie

No nie powiem, żeby kwiecień był miesiącem obfitującym w moje obrazki ... Do tej pory zmalowałam ich sześć + 3 tutki ... Marnie!
Nad martwą dumam. Wydumałam dwa cykle. Jeden owocowy, drugi warzywny i jesli zrealizuję je tak, jak wymyśliłam - uznam to za sukces!
A wymyśliłam sobie 8 identycznych obrazków pod względem kompozycji, oswietlenia i  kadrowania, różnych kolorystycznie - no bo bohaterowie będą różni ... Na dziś dzień mam dwa szkice ...
A to z powodu braku bohaterów :D Pod ręką mam ino cebule i rzodkiewki .... Muszę zakupić jabłka, gruszki, cytryny ... wiśnie namaluję z głowy ... albo kupię banany :D, potrzebuję też do szczęścia paprykę i... jeszcze jakieś malownicze warzywko ...
Ale latem... Latem popełnię:  truskawki, agrest, porzeczki i śliweczki ! Bo mam na podorędziu
Mam zamiar zmalować tez irysy , margerytki i dzwonki - w plenerze czyli we własnym ogródku. Liczę na lilie wodne, ale do tej pory nie widzę, coby jakiś listek ruszał w górę i martwię się, że mogły z lekka przemarznąć !
A i konieeeeecznie! koniecznie namaluję peonie! Mam ich 8 gatunków i najwyższa pora niektóre uwiecznić  :D

No - grunt to plan ... Dobry plan to podstawa,bo inaczej człowiek siedzi i kopie w szufladach w poszukiwaniu inspiracji :-)

A może jakies jajka?
Kurczę! Jajka zmalowałam dopiero raz!
Tak, popełnię też jajka! :) - kiedys ... w tym roku. No i szkło ! Ceramika! Jakieś doniczki, dzbanki ...
Może trochę drobiu ? Do portretów wrócę kiedyś tam, ale chyba będzie to rok 2013 najwcześniej ...
W końcu przede mną 357 dni ... :-) 51 tygodni ! 102 obrazki minimum !

A wszystko to dlatego, że bardzo chcę spróbować wszystkiego - wszystkich faktur, kolorów ... 
Nie chcę popaść w rutynę i nie chcę malować wciąż tego samego, nie chcę wypracować sobie mechanicznych odruchów!
Kiedyś martwiło mnie, że każdy mój obrazek był inny, a teraz uznaję to za plus - bo nie popadłam w rutynę

:D Tymczasem pozdrawiam Gości 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz