Miśka z lekka poprawiłam w domu - i chyba spsułam tło ... Za to nieszczęsny słonik zyskał na ostrości i kontrastach. Ta kreska pozioma nad nogami miśka to niestety zadrapany papier w czasie malowania. Aga mówi, że paznokciem, ale mam je bardzo krótkie obecnie, więc myślę, że to skuwką od szerokiego pędzla . Nic z nią - kreską - już nie zrobię :D
Dziś- idąc za ciosem zmalowałam kotka na podstawie fotki z netu - w bardzo nieprzyjaznej perspektywie ... Wąsy kotu wydrapałam ... Jakoś nie umiem mu zrobić lepszej fotki ...
Znalazłam sposób na zmiękczenie linii, które zamiast być miękkie - zmieniły się w kreskę - skrobię je później skalpelem :D strzępiąc krawędzie .
A teraz wrócę do refleksji powarsztatowych.
Dowiedziałam się, że kilka moich studentek było zawiedzionych, że nie uczyłam ich malowania pejzażu tylko skupiłam się na martwej naturze ...
Ano zrobiłam to celowo i świadomie i nawet w programie (który się ciut zmienił) zamieszczonym na mojej stronie www nie było wzmianki o pejzażu.
Warsztat to praca nad plamą , a że najlepiej malować coś zamiast same plamy -malowałyśmy z natury zmieniając na każdych zajęciach fakturę przedmiotów .
Panie i Pan Eugeniusz :-) nauczyli się kłąść piękną, równą plamę w każdym nasyceniu - tło mają opanowane perfekcyjnie. Takie tło jest elementem wielu pejzaży - niebo, pola, woda ...
Nauczyli się modelować bryłę najpierw - za pomocą ultramaryny - a następnie nakładać na nią kolor - ten element jest niezbędny w pejzażu - tak malujemy cienie w sposób jednorodny - niezależnie od tego w jakim kolorze jest trawa, woda, drzewo ...
Nauczyli się modelować bryłę walorem - przydatna umiejętność przy malowaniu realistycznym
I w końcu nauczyli się malować na miękko ... Tego wymaga plan trzeci w pejzażu i często jest to połowa pracy.
Nie wiem, czy uczenie kogoś jak namalować pejzaż po mojemu jest dobrym wyjściem bo każdy powinien to robić po swojemu wykorzystując umiejętności nabyte na warsztatach. Poza tym każdy mój pejzaż jest inny :D Ja wciąż szukam ...
Faktem jest, że przy czterech spotkaniach nie przekazałam studentom całej swojej warsztatowej wiedzy ... Będzie czas na następnych :-) jeśli znajdą się chętni.
Pozdrawiam tymczasem serdecznie Gości :-) i zmykam do lekarza !!