O mnie

Blog jest dalszym ciagiem mojego akwarelowego bloga z onetu
Będę go kontynuowała tutaj

czwartek, 23 lutego 2012

Zdbickie brzozy o swicie - akwarela dwudziesta!

Tak wyglądały ostatniego dnia września zeszłego roku, w dniu, w którym opuszczaliśmy Zdbice. Fotkę cyknął Romek (dziękuję) a rosną one tuż koło "górnego" ośrodka . Kiedyś było ich siedem, ostały trzy ... No cóż, ludziom chyba do pieca potrzebne były ...
Uwieczniłam, bo kto wie, czy tej zimy coś z nich zostanie ?
Malowałam ten obrazek eksperymentalnie - na wciąż mokrej kartce i plamki mi się zlewały i rozlewały ... I chyba tak będę malowała teraz, chociaż niesie to za sobą trzy konsekwencje:
 - muszę siedzieć w zimnym pokoju :D
- papier się faluje jak nie wiem co
- barwnik spływa wraz z woda na sam dół i obraz robi się "blady"

No ale , zanim całkiem wyschnie nie stoi nic na przeszkodzie, coby sobie dociaprać wyraźniejsze fragmenty :-)
 Poniżej całość i fragmenty  wycięte z obrazka, bo wiem, że na całości raczej tych niuansów plamkowych nie widać :-)









 

Pozdrawiam Gości :-)


1 komentarz: