O mnie

Blog jest dalszym ciagiem mojego akwarelowego bloga z onetu
Będę go kontynuowała tutaj

środa, 27 lutego 2013

Powrót pomiędzy drzewa :-)

Nareszcie :-) Jak ja tęsknię za drzewami malując ... kwiatki :D Jak ja się męczę malując ... kwiatki!!!
Ale tym bardziej muszę bo nie chcę się ograniczyć do jednego tematu drzewno-pejzażowego.

Ale w tym tygodniu zmalowałam pod rząd dwie drzewne akwarelki :-) Jedną pełnoformatową a drugą malutką jak dla mnie bo 30x50 cm ino

Pierwsza to dąb, którego napotkaliśmy z Romkiem  w zdbickim lesie lat temu trzy.  Pewnie podrósł przez ten czas, choć znając dęby zakładam, że niewiele :D


Druga akwarelka powstała jako pierwsza na papierze naciągnietym na krosna ! Też nosiłam się z tym zamiarem lat 3 :D . Z wielkiej ciekawości zakupiłam sosnowe krosna, zbiłam je i naciągnęłam na nie namoczony wcześniej (8 minut w wannie) papier. Dobę musiałam poczekać aż zupełnie wyschnie. Dlatego naciągnęłam sobie hurtem papierów pięć. Będę malowała i sukcesywnie wymieniała na nowe.
Po wyschnięciu papier jest tak napięty że najlżejszy dotyk skutkuje głośnym dżwiękiem.

Bałam się początkowo na nim rysować - coby nie przebić tej membrany rysikiem - ale spoko - papier mocny jak słoniowa skóra dzielnie zniósł i rysowanie, i wycieranie i maskowanie, i moczenie, malowanie w końcu drapanie :D
 A cóż ja zmalowałam  ? Ano leśną ścieżynę z Adasiem poszukującym grzybków :-) Co prawda Adaś jest tu bardziej podobny sylwetkowo do mojego ojca, ale to nic :D  Obaj grzybiarze wiec obaj się w tematyce mieszczą :D


Ta akwarelka ma też niespotykany wcześniej u mnie zestaw kolorów - ba -całą tęczę i wydaje mi się jakbym nie ja nią namalowała :D Zaszalałam !!!

Nie mogę się doczekać jutra! Zamówiłam bowiem sobie kolejne cztery kolory tym razem Dalera i jak dobrze pójdzie jutro je odbiorę i zmaluję pojutro .... no sama nie wiem jeszcze co, ale pewnie będzie wielkie :D (w sensie formatu)

pozdrawiam Gości serdecznie i chyba wezmę się za kolejną akwarelkę - może rumianki jakieś? (no, powrót na łąkę jest konieczny)

3 komentarze:

  1. Śliczne! Widzę, że się rozkręcasz, za pół roku będzie już dawno po planowanych 104 ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie sie podobają wszystkie Pani obrazy. Choć do serca najbardziej przemawiaja te wyraziste (tak mysle, w komórce malo widać).
    Gratuluje talentu:-)

    OdpowiedzUsuń