No i zmalowałam obrazki dwa :-)
Jeden dzięki Belli - bo mnie zmobilizowała i w dniu zbierania prac na wystawę zmalowałam
"Impresję z kościołem w tle" wielkości 70x45 cm - bo taką miałam ramkę wolną i paspartka :D
Ten obrazek chodził za mną od początku czerwca - widok z drogi koło Pieczysk - wspomnienie pleneru akwarelowego:-)
To było we czwartek,a dziś, dwa dni później namalowałam wspomnienie ze Zdbic - kawałek boru świerkowego wg fotki Koki :-)
Też taki wielki
Kręciłam dziś filmik z malowania tej akwarelki zapraszam :)
filmik
Tymczasem pozdrawiam serdecznie Gości i całuję ciepło Bellę i Kokę :-)
Będzie co wspominać patrząc na takie cudowne prace tym bardziej że to chwile spędzone też z Tobą .
OdpowiedzUsuńCzekam na filmik. Obie akwarelki cudowne! Warto było to "chodzenie" przełożyć na papier.
OdpowiedzUsuńjuż jest :)
UsuńPrzecudowne akwarelki!
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńŚliczne! Filmik podrzuciłam koleżance.
OdpowiedzUsuń:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńBardzo piękne obie. Jedna otwarta, druga zamknięta!
a trzecia ma obie te cechy ? :D
Usuń!!!!@
OdpowiedzUsuń!!!!@
OdpowiedzUsuń